Fundusz Hipoteczny DOM zapytał ponad 1000 seniorów o rentę dożywotnią oraz znajomość podmiotów ją oferujących. Wśród najważniejszych pytań było również to z kim emeryci woleliby podpisać umowę o dożywocie: z firmą, czy osobą prywatną.
Z ankiety telefonicznej przeprowadzonej wśród osób 65+ wynika, że 92 proc. seniorów słyszało o rencie dożywotniej
[1] Badanie zrealizowano pod koniec 2019 roku. Dla porównania, w podobnym badaniu, ale przeprowadzonym w 2017 roku znajomość renty dożywotniej wskazywało 69,3 proc. emerytów.[2]
– Gdy wchodziliśmy na polski rynek, czyli blisko jedenaście lat temu, wiedza o hipotece odwróconej była niewielka. Cieszy mnie, że z każdym kolejnym rokiem przybywa osób, które wiedzą jak funkcjonuje to rozwiązanie, dla kogo jest przeznaczone i od czego zależy wysokość świadczeń. Na początku tej drogi kluczowe było uświadomienie, że hipoteka odwrócona jest bezpieczna i może istnieć w różnych modelach. Na rodzimym rynku najczęściej mówi się o modelu kredytowym i sprzedażowym, ale są kraje takie jak Wielka Brytania, czy Stany Zjednoczone, w których seniorzy mogą korzystać z kilkudziesięciu a nawet kilkuset rozwiązań – podkreśla Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.
Przypomnijmy, że w Polsce model kredytowy jest utożsamiany z odwróconym kredytem hipotecznym, który mogłyby oferować banki, ale dotychczas żaden z nich nie zdecydował się na taki krok. O modelu sprzedażowym mówimy w przypadku renty dożywotniej oferowanej m.in. przez fundusze hipoteczne.
– Kolejny ważny obszar naszego badania opinii, ale również wieloletniej edukacji, dotyczy podmiotów oferujących rentę dożywotnią. O Funduszu Hipotecznym DOM słyszało 66 proc. badanych, ale co ciekawe, co dwudziesty ankietowany wciąż jest przekonany, że hipoteka odwrócona jest dostępna w bankach, a to przecież nieprawda – mówi Robert Majkowski.
Z kim umowa?
Z badania opinii Funduszu Hipotecznego DOM wynika, że 44 proc. seniorów chciałoby podpisać umowę o dożywocie z firmą, a 11 proc. z osobą prywatną. Aż 44 proc. respondentów jest niezdecydowana i deklaruje, że trudno im podjąć jednoznaczną decyzję w tej kwestii. – Podobne badania realizujemy od lat, zazwyczaj co roku. W poprzednich latach taki sam odsetek seniorów był zdecydowany podpisać umowę z osobą prywatną, co z profesjonalnym funduszem hipotecznym. Dziś więcej osób wybrałoby profesjonalną instytucję, co jest satysfakcjonujące, bo od lat edukujemy seniorów i wskazujemy na ryzyka, jakie wiążą się z zawarciem umowy z nieprofesjonalną osobą. Wciąż wielu seniorów pozostaje jednak niezdecydowanych – mówi Robert Majkowski. Emeryci zapytani o szczegóły swoich wyborów twierdzą, że umowa z firmą jest korzystniejsza, bo gwarantuje bezpieczeństwo – tak odpowiadało 36 proc. osób spośród tych, którzy podpisaliby kontrakt z firmą. Kolejne 36 proc. doceniłoby, że taki kontrakt jest zawarty zgodnie z literą prawa. Co piąty emeryt przyznawał ponadto (21 proc.), że instytucję łatwiej skontrolować, a więc budzi większe zaufanie, zapewnia stabilność. Na zaufanie, jako ważny czynnik brany pod uwagę podczas wyboru, wskazywały również osoby „opowiadające się” za umową z osobą prywatną. – Właściwie zaufanie jest dla nich najważniejszym z czynników. Według 52 proc. ankietowanych osoba prywatna, której przekazuje się mieszkanie w zamian za świadczenia pieniężne, to ktoś znajomy, kto budzi zaufanie. Z naszych spostrzeżeń oraz danych płynących z notariatu, a dotyczących unieważniania umów o dożywocie wynika natomiast, że nadmierne zaufanie wobec osób prywatnych nie zawsze jest dobre, zwłaszcza jeśli chodzi o tak ważną kwestię jak przepisanie własności mieszkania – podsumowuje Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.
[1] Ankieta telefoniczna przeprowadzona przez Fundusz Hipoteczny DOM wśród osób 65+ pod koniec 2019 roku. Próba = 1007 osób.
[2] Ankieta telefoniczna przeprowadzona przez Fundusz Hipoteczny DOM wśród osób 65+ w lipcu 2017 roku. Próba = 1200 osób.